Minister
Szumowski, profesor, lekarz czy bardziej iluzjonista w cyrku prezesa
Kaczyńskiego, taki muzyk akrobata, co napi..dala na dwóch
fortepianach naraz i zagłusza nam sumienia, wyłącza rozumy?
Szumowski,
minister zdrowia w rządzie, który w czas epidemii dla policjantów
ma podwyżki, a dla lekarzy – brawa. Poseł PiS Szumowski, który
karnie głosuje za jawnym bezprawiem, za antyludzkimi wyborami, w
samym szczycie pandemii. Minister lekarz, który, gdy ludzie masowo
chorują i umierają, wysyła sprzeczne komunikaty, co dzień
zmienia zdanie, co trzy dni - wytyczne, co tydzień – prognozy.
Minister
Szumowski, profesor, lekarz, poseł, dobry człowiek czy tylko
urzędnik podwładny trzeciej kategorii, ręka, noga i maska pana
prezesa naczelnika i jego ferajny?
Panie
Ministrze, już czas, musisz Pan zdecydować, na którym, na białym
czy na czarnym, fortepianie chcesz grać? Jest ryzyko, że jak
wybierzesz Pan jeden, ten dla władzy niewłaściwy, to zabiorą Ci
oba. Dla pocieszenia, twarz Panu własna i jasna zostanie i dobra
pamięć u ludzi.
Adam
Czejgis.