poniedziałek, 1 czerwca 2020

Mam dość.

W Warszawie 11 listopada 2018 r.. Święto Niepodległości.

Mam dość pis-patriotów,
co klęcząc, bo ciążą kieszenie,
robią z nas wrogich idiotów
i gną nam karki w „tę ziemię”
I dzielą Polaków na sorty,
na swoich i na frajerów
i szyją zdradzieckie nam mordy
jak kiedyś za PRL- u.

Mam dość piaskowych prezesów
mam dość ministrów od zera
i brudnych ich interesów
mam dość jak jasna cholera.

Mam dość sztucznego mocarstwa,
tych racji, tych przewag boskich,
mam dość jawnego łajdactwa
w imię miłości do Polski.
I wierzę, że przyjdzie dzień,
że rządy będą mądre
i uwierzą, że także wiem,
co dla ojczyzny dobre.

Mam dość kłótni, podziałów
jedynej racji własnej,
mam dość ciągłego przypału,
mam dość, do cholery jasnej.

A nie mam dość kochania
i Polski dosyć nie mam
i nie chcę raju w zamian,
chcę tylko zrozumienia,
choć próby udawanej,
choć zachowania pozorów,
żem człowiek - nie tylko dane
potrzebne do wyborów.

Mam dość piaskowych prezesów
mam dość ministrów od zera
i brudnych ich interesów
mam dość jak jasna cholera.

Adam Czejgis.