czwartek, 6 lutego 2020

Ahoj!


Ahoj!

Nawacki, sędzia kombinator (Banaś to przy nim małe piwo), oszukał wszystkich, w tym Sejm, Senat, Ziobrę z całym KAKAO, Kaczyńskiego i jego KC.
A, co najciekawsze, to choć wszyscy o tym wiedzą, choć mają na jego oszustwa dowody, więcej, on sam do swoich przekrętów radośnie się przyznaje, to mogą mu oni - władza, jak i oni - opozycja, co najwyżej na tniu tniu skoczyć.
Bo to tacy Nawaccy, Banasie i armia pomniejszych cwancykatorów i niedouków są podwaliną, młotem, sierpem i traktorem całej tej pisowsko-bolszewickiej rewolucyjnej tragifarsy.
Bo bez takich pazernych Nawackich, Piebiaków, Ozdobów... , co rozum mają w kieszeni spodni, a honor odrobinę niżej, nie dałoby się Ziobrze i Kaczyńskiemu aż tak idiotycznej rabacji prawa skutecznie przeprowadzić.
Żeby kraść na wielką skalę potrzeba wielu złodziei, żeby oszukiwać potrzeba oszustów wielu. A żeby zapewnić sobie bezkarność, prawników sprzedajnych trzeba, sędziów dyspozycyjnych należy mieć.
Tak że nie dziwcie się, drodzy rodacy, nie łamcie rąk, nie patrzcie w niebo.
Tak zbrodniczo chory stan władzy przy niemocy i nieczułości jawnie walonych w rogi obywateli, to nic nowego ani w Polsce, ani na Świecie.
Idźcie więc spokojnie na piwo, na kawę, na wino, usiądźcie wygodnie przed telewizorem i pieprzcie wszystko tak, jak dotąd pieprzyliście.
A jak wam się tyłki zapalą, ewentualnie zamoczą - wołajcie o ratunek i miejcie nadzieję, że jeszcze będzie w Polsce czy w Europie ktoś, kto wasze wołanie usłyszy i z sikawką, ewentualnie z gąbką, przybieży i – z całym szacunkiem – najważniejsze na świecie dupy wasze uratuje.
Ahoj.

Adam Czejgis.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz